Mity na temat karmienia dziecka

5 min

neurologopeda, oligofrenopedagog

Dziecko wyciaga raczki do jedzenia w miseczce

Karmienie małego dziecka może być dla rodziców nie lada wyzwaniem, a w gąszczu różnych, często sprzecznych ze sobą informacji trudno się odnaleźć. Obalamy najczęściej powielane mity na temat karmienia dziecka.

Dziecko wyciaga raczki do jedzenia w miseczce
Dziecko wyciaga raczki do jedzenia w miseczce

Mit 1.: Karmienie butelką ze smokiem powoduje u dziecka wady wymowy.

Takie stwierdzenie mogło być prawdziwe wiele lat temu, gdy nie było jeszcze dostępu do smoczków pozwalających dziecku na uzyskanie prawidłowych ruchów ssących. Dla rozwoju mowy nie jest istotne to, czy dziecko jest karmione piersią, czy butelką ze smokiem. Istotne jest to, w jaki sposób to robisz. Nieprawidłowe nawyki ruchowe w zakresie warg, żuchwy, języka i policzków mogą być utrwalane zarówno podczas karmienia piersią, jak i podczas karmienia nieprawidłowo dobranym smokiem.

Mit 2.: Nie można pozwalać dzieciom na zabawy jedzeniem.

Wręcz przeciwnie! Jeśli nie będziesz tego robić, pozbawisz dziecko radości z poznawania jedzenia, sprawdzania rączką jego struktury, kleistości i sprężystości. Maluch potrzebuje tego typu doświadczeń i wkłada do jamy ustnej tylko to, co sam najpierw zbada ręką. Jeśli zależy Ci na sprawnym wprowadzaniu go w świat różnorodności pokarmów, pozwól mu najpierw zapoznać się z ich smakiem, zapachem i dotykiem. Nie bój się tego, że pobrudzi siebie lub nabrudzi wokół stołu, bo zawsze można go do tego odpowiednio ubrać i przygotować miejsce na pierwsze kulinarne doświadczenia. Jedzenie, które będzie maluchowi znane, za jakiś czas przestanie być dla niego tak fascynujące, zatem sam zrezygnuje z eksperymentowania, dlatego nie obawiaj się, że utrwali nieprawidłowe zachowania. Dzieci nie powinny jednak być karmione przed telewizorem czy komputerem ponieważ przez dźwięki, kolory, zmieniające się obrazy nie będą zwracały uwagi czy są głodne.

Mit 3.: Nie można pozwolić dziecku na odczuwanie głodu.

Każdy rodzic nie znosi sytuacji, gdy jego dziecko jest głodne, dlatego w takich chwilach natychmiast stara się, aby ten głód zaspokoić. Zdarzają się jednak sytuacje nadmiernego dbania o to, aby maluch zjadł przysłowiowe „cokolwiek” – do tego stopnia, że dziecko traci rozeznanie, kiedy jest głodne, a kiedy najedzone. Największe trudności z karmieniem pojawiają się wtedy, gdy rodzic uświadamia sobie, że jego dziecko nigdy nie jest głodne lub je tylko słodycze i nakłania malucha do jedzenia wbrew jego odczuciom głodu i sytości. Chociaż wynika to po prostu z troski o maluszka, w sytuacjach, gdy podejrzewasz brak odczuwania głodu przez dziecko, zamiast utrwalać u niego niechęć do jedzenia, warto zgłosić się po pomoc do specjalisty zajmującego się trudnościami w karmieniu.

Mit 4.: Akcesoria do karmienia powinny być miękkie i delikatne.

Wyobraź sobie naukę chodzenia na miękkim, zapadającym się materacu. Maluch ma wtedy więcej stabilności niż podczas stawiania kroków na twardym podłożu czy wręcz przeciwnie? Oczywiście mniej. Ta sama zasada dotyczy smoków do butelek, łyżeczek i kubków. Przeprowadzając dziecko przez okres nauki jedzenia, powinnaś dbać o to, aby łyżeczka do karmienia była twarda, smoczek sprężysty i dynamiczny, a kubek miał prosty kształt. Wtedy maluch będzie miał bardziej wyraźne odczucia i szybciej nauczy się odpowiedniego radzenia sobie z nowa techniką karmienia. Stwierdzenie, że łyżeczka powinna być miękka, żeby nie ranić dziąseł dziecka, nie jest właściwe, ponieważ podczas prawidłowego karmienia dziąsła nie biorą udziału w zbieraniu pokarmu z łyżeczki, a wprowadzenie łyżeczki do jamy ustnej może mieć miejsce tylko wtedy, gdy dziecko samo szeroko otworzy buzię. Jeśli zaobserwujesz u swojego dziecka trudności z karmieniem łyżeczką oraz zaciskanie dziąseł na łyżeczce, dowiedz się, jaki jest ich powód podczas wizyty u specjalisty.

Mit 5.: Kubek niekapek to dobry wybór dla każdego dziecka.

Niemowlę doskonali umiejętność przyjmowania pokarmu i płynów już od pierwszych chwil po porodzie – mleka bezpośrednio z piersi mamy czy z butelki ze smokiem. Jeśli w pierwszym półroczu życia maluszek jest karmiony wyłącznie piersią, wówczas nie ma potrzeby dopajania go, ponieważ kobiecy pokarm zaspokaja zarówno jego głód, jak i pragnienie. Jednak w drugim półroczu życia przychodzi czas rozszerzania diety, a wraz z nim – nauki picia. Kubek niekapek, kubek z dziubkiem jest częstym wyborem rodziców. Zostały zaprojektowane w taki sposób, aby zawarty w nim płyn się nie wylewał, nawet kiedy dziecko całkowicie go przechyli. To dobre rozwiązanie, szczególnie podczas wycieczek czy rodzinnych wizyt. Pamiętaj przy tym, że sposób, w jaki maluch pije z kubka niekapka, utrwala znaną mu już umiejętność ssania – podczas pobierania płynu dziecko nie ćwiczy kontroli warg czy języka. Właśnie dlatego jeśli niemowlę skończyło już 7 miesięcy, na co dzień warto uczyć je picia z otwartego kubeczka, aby ćwiczyło sprawność warg oraz języka.

Mit 6.: Dziecko nie chce używać smoczka.

Początkowo smoczek dla niemowlaka działa na maluszka uspokajająco, pozwalając mu robić to, co już umie – ssać. Umiejętność ssania dziecko wykorzystuje również podczas karmienia piersią. Z czasem przychodzi pora na podawanie pokarmu w butelce – odciągniętego mleka mamy lub mleka modyfikowanego, kiedy karmienie piersią nie jest możliwe. Pierwsze próby karmienia butelką mogą być dla Was trudne – to wcale nie oznacza, że dziecko nie chce używać smoczka. Być może zarówno smoczek, jak i butelka po prostu nie są dla niego odpowiednie. Smoczek powinien być dopasowany do wieku, wielkości buzi i umiejętności niemowlęcia, a swoim kształtem przypominać kobiecą brodawkę. Pokarm powinien przez niego łagodnie wypływać (ale przy wysiłku dziecka), tak aby maluszek się nie krztusił, a podczas karmienia nie połykał zbyt dużych ilości powietrza. Eksperci zachęcają, aby wybierać smoczki twardsze, np. silikonowe, ponieważ wymagają one od dziecka aktywnego ssania, a tym samym stymulują rozwój mięśni, które w przyszłości będą miały duże znaczenie dla rozwoju mowy.

Oceń ten artykuł: