Czy to już czas na samodzielne jedzenie?
W tym wieku maluchy mają za sobą pierwsze doświadczenia dotyczące akceptacji nowych smaków. Przekonały się już, że zaspokajanie głodu nie koniecznie oznacza korzystania z piersi mamy czy butelki ze smokiem. Opanowały również do perfekcji umiejętność kierowania dłoni do jamy ustnej.
Dzięki umiejętności samodzielnego siedzenia zyskują wiele nowych możliwości dotyczących pobierania pokarmu:
- samodzielne karmienie pokarmami, których kawałki mieszczą im się w dłoni,
- radość z zabierania łyżeczki osobie karmiącej pokazując w ten sposób, że umieją trafić łyżką zarówno do miseczki, jak i do jamy ustnej,
- rozgniatają i rozcierają w dłoniach kawałki pokarmów o zróżnicowanej strukturze, co pozwala im na eksperymentowanie w zakresie wielkości kęsa umieszczanego w jamie ustnej oraz możliwości poradzenia sobie z jego rozgniataniem, odgryzaniem i gryzieniem,
- mogą rozpoczynać naukę pojenia ze zwykłego, otwartego kubeczka.
Podstawą diety powinny być pokarmy przygotowane wg restrykcyjnych norm, dbających przede wszystkim o jakość produktów podawanych dziecku. Większość posiłków nadal ma konsystencję papkowatą, ale przynajmniej jeden posiłek w ciągu dnia powinien dawać dziecku możliwość rozwijania nowych umiejętności:
- można podać na koniec posiłku kawałek suchego pokarmu do rączki, np. chrupki kukurydziane, kawałek skórki od chleba
- w ramach jednego posiłku można podawać dziecku do samodzielnego poznawania ugotowane produkty w kawałkach, np. gotowane warzywa, makaron (kokardki lub rurki), mięso mielone w pulpecie,
- można wprowadzać pojenie pojedynczymi łykami z otwartego kubka, ale jeszcze nie dajemy dziecku poić się samodzielnie w ten sposób.

Domykanie warg podczas pobierania pokarmu z łyżeczki jest tą umiejętnością, która stanowi przygotowanie do nauki picia z otwartego kubka. Warto pamiętać podczas nauki pojenia, że nie można kubka wprowadzać zbyt głęboko do jamy ustnej. Brzeg kubka opieramy na dolnej wardze i przechylając go wprowadzamy do jamy ustnej dziecka niewielką ilość płynu. Zadaniem dziecka jest domknąć na brzegu kubka górną wargę. W ten sposób ono samo decyduje o tym, jaka objętość płynu jest dla niego odpowiednia do połknięcia.
Brak zębów lub niewielka ich liczba nie stanowią przeszkody w nauce odgryzania i gryzienia. Dziąsła niemowląt są na tyle twarde i ostre, że doskonale poradzą sobie z rozgniataniem i rozcieraniem pokarmu. Dodatkowo, w początkowym okresie, wspierać je będą rozgniatające ruchy języka.