Czy to już czas na samodzielne jedzenie?

3 min

neurologopeda, oligofrenopedagog

Mama trzyma corke na kolanach i karmi ja lyzeczka

W drugim półroczu życia Twoje dziecko ma za sobą pierwszy etap rozszerzania diety w tym doświadczenia dotyczące akceptacji nowych smaków. Przekonało się już, że zaspokajanie głodu niekoniecznie oznacza jedzenie z piersi mamy czy butelki ze smokiem. Maluszek opanował również do perfekcji umiejętność kierowania dłoni do jamy ustnej. Czas więc na samodzielne jedzenie!

Mama trzyma corke na kolanach i karmi ja lyzeczka
Mama trzyma corke na kolanach i karmi ja lyzeczka

Jak zachęcić dziecko do samodzielnego jedzenia?

Poznawanie kolejnych nowych smaków to dla niemowlęcia wyjątkowa przygoda. Każdy pokarm może odkryć za pomocą wszystkich swoich zmysłów – może go wziąć w rączkę i obejrzeć, powąchać, posmakować. Na tym etapie dziecko może już samodzielnie jeść pokarmy, których kawałki mieszczą mu się w dłoni i być może z radością próbuje już zabierać Ci łyżeczkę, którą je karmisz, aby trafić nią do miseczki i do buzi. Niemowlę powinno próbować rozgniatać i rozcierać w dłoniach kawałki pokarmów o zróżnicowanej strukturze, co pozwala mu na eksperymentowanie w zakresie wielkości kęsa umieszczanego w jamie ustnej oraz możliwości poradzenia sobie z jego rozgniataniem, odgryzaniem i gryzieniem.

Może się jednak zdarzyć, że Twój maluszek nie będzie chciał podejmować samodzielnych prób jedzenia. Aby go zachęcić:

  • zadbaj o atmosferę przy posiłku – bądźcie razem przy stole, aby dziecko wiedziało, że czas jedzenia to miłe chwile z najbliższymi,
  • pozostaw mu pewien zakres swobody w doświadczaniu samodzielnego jedzenia – nie zmuszaj, nie krzycz, nie koryguj, przecież na początku nie wszystko będzie idealne,
  • pozwól dziecku się pobrudzić – pamiętaj, że jedzenie powinno być dla niego przyjemnością, dlatego pozwól mu eksperymentować.

Kiedy zacząć naukę samodzielnego jedzenia?

Jeśli dziecko samodzielnie siedzi, kolejnym krokiem może być nauczenie go, w jaki sposób samodzielnie spożywać posiłki. Brak zębów lub niewielka ich liczba nie stanowią przeszkody w nauce odgryzania i gryzienia. Dziąsła niemowląt są na tyle twarde i ostre, że doskonale poradzą sobie z rozgniataniem i rozcieraniem pokarmu. Dodatkowo w początkowym okresie wspierać je będą rozgniatające ruchy języka.

W nauce samodzielnego jedzenia łyżeczką dobrze sprawdzą się posiłki przeznaczone specjalnie dla niemowląt, których skład i konsystencja są dopasowane do umiejętności na określonym etapie rozwoju. Warto też stopniowo wprowadzać do diety maluszka pokarmy, które pomogą mu rozwijać nowe umiejętności:

  • na koniec posiłku możesz podać dziecku do rączki kawałek suchego pokarmu, np. chrupki kukurydziane przeznaczone dla niemowląt czy kawałek skórki od chleba,
  • aby dziecko mogło samodzielnie poznawać różne produkty i ich konsystencję, możesz podawać mu kawałki gotowanych warzyw, ugotowany makaron (kokardki lub rurki) lub mięso mielone w formie pulpeta,
  • możesz również rozpocząć podawanie dziecku napojów – najlepiej wody – z otwartego kubeczka; pamiętaj, że tę umiejętność maluch również stopniowo musi opanować, dlatego rób to małymi krokami, zawsze pod Twoją kontrolą.

Samodzielne picie

Domykanie warg podczas pobierania pokarmu z łyżeczki jest tą umiejętnością, która stanowi przygotowanie do nauki picia z otwartego kubka. Podczas nauki pojenia warto pamiętać, że kubka nie można wprowadzać zbyt głęboko do jamy ustnej dziecka. Brzeg kubka oprzyj na dolnej wardze maluszka i przechylając go, wprowadź do jamy ustnej dziecka niewielką ilość płynu. Zadaniem dziecka jest domknąć na brzegu kubka górną wargę. W ten sposób ono samo decyduje o tym, jaka objętość płynu jest dla niego odpowiednia do połknięcia.

Czego nie robić, gdy dziecko uczy się samodzielnego jedzenia?

Pamiętaj, że Twoje dziecko nie nauczy się samodzielnego jedzenia z dnia na dzień, dlatego wspieraj je w tym procesie:

  • nie popędzaj maluszka – dziecko musi mieć czas na eksperymentowanie i doskonalenie swoich umiejętności,
  • nie krzycz, jeśli dziecko się ubrudzi lub upuści kawałek jedzenia na podłogę – to trening czyni mistrza,
  • nie próbuj wyręczać dziecka – nawet jeśli wiesz, że nakarmisz je szybciej, bądź cierpliwa i traktuj naukę jak wspólną zabawę.

Pozwalaj dziecku na próby samodzielnego jedzenia jak najczęściej – opowiadaj mu o tym, co mu podajesz, pozwól mu dokładnie obejrzeć miseczkę i sztućce, a przede wszystkim chwal je za każdy mały sukces. Dzięki temu maluch będzie miał motywację do zdobywania kolejnych umiejętności.

Oceń ten artykuł: